niedziela, 29 maja 2016

Boczniaki przetwory

Moje pierwsze w życiu marynowane boczniaki. Znalazłam dwa przepisy w necie i zrobiłam z tego swój biorąc coś z jednego i drugiego :)

Składniki:

- boczniaki
- 2 szklanki wody
- 1/2 szklanki octu
- łyżeczka soli
- 2-3 łyżeczki cukru
- 10 ziaren pieprzu
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- 1 łyżeczka gorczycy

Przygotowanie:

Boczniaki obgotować przez 10 minut w lekko osolonej wodzie i przelać na sito żeby troche obciekły.
Przygotować zalewę z podanych produktów i ją zagotować.
Boczniaki przełożyć do słoików i zalać przygotowaną marynatą.
Zakręcić, wstawić go gara zalać tak do połowy słoiki wodą i pasteryzować 20-30 minut.
Po wyznaczonym czasie wyciągnąć z garka i poukładać na ściereczce zakrętkami do dołu, odczekać aż całkiem wystygną, odwrócić do do normalnej pozycji słoiki i gotowe :)

Życzę smacznego :)


Boczniaki grzybobranie

Pierwszy zbiór boczniaków z 26.05


sobota, 21 maja 2016

Koktajl na osłabiony i wyczerpany organizm

Dzisiaj kolejny przepis na kolejny koktajl wzmacniający. Wypróbowałam go dzisiaj rano, tylko że następnym razem zrobię z połowy składników :) Ja zamiast cytryny dałam limonke, ale następny będzie już z cytrynką :)

1 szklanka ciepłej wody
2 łyżki miodu rzepakowego
2 łyżki soku z cytryny albo limonki

Wszyswszystko wymieszaj i zostaw napój do następnego dnia. Rano przed posiłkiem jeszcze raz wymieszaj i wypij na czczo.

środa, 18 maja 2016

Keczup bezglutenowy

Ostatnio kupiłam keczup bezglutenowy, jeszcze go nie próbowałam :) Zobacze czy go mój organizm zaakceptuje :)



Peruki

Już po drugiej chmi włosy zaczeły lecieć mi garściami :( postanowiłam kupić peruke bo obcięta na jeżyka czułam się nie swojo idąc ulicą :( Ludzie strasznie się gapili, a mnie nie chce się każdemu gapiowi język pokazywać bo by mi w końcu chyba odpadł :) Moje osobiste zdani jest takie że moja kształtna główka wygląda ślicznie w jeżyku :D
Szpital wystawił mi wniosek do NFZ o dofinansowanie do peruki, NFZ przyznaj mi max jakie można dostać czyli 250zł, rodzice dołożyli 150zł, a ja dołożyłam kolejne 150zł no i razem wyszlo 550zł.
Peruka jest śliczna choć na tym zdjęciu tego nie widać ale postaram się zrobić lepsze jak będę pokazywać moje stylizacje :)


Boczniaki

Przeczytałam o właściwościach boczniaków i zwariowałam na ich punkcie :) Kupiłam 2 baloty i umieściłam na działce, teraz czekam na pierwszy wysyp :)

Teraz troche o właściwościach boczniaków:
Zawierają białko w 70 proc. przyswajalne, sporo nienasyconych kwasów tłuszczowych. W odróżnieniu od leśnych grzybów są bogate w witaminy i sole mineralne.
 Mają komplet witamin z grupy B, witaminę C (porcja  100 g pokrywa w 15 proc. dzienne zapotrzebowanie). 
Obfitują w wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, selen, sód i cynk. Naukowcy japońscy wykazali, że ekstrakt z boczniaka, 
zawierający aktywną substancję – pleuran, może powodować zmniejszanie guzów nowotworowych. Badacze słowaccy wyizolowali z boczniaka beta-glukan – związek 
poprawiający odporność organizmu i zwalczający niektóre nowotwory.
Przy regularnym jadaniu boczniaków obniża się stężenie cholesterolu, cukrzykom spada poziom cukru, u osób z arteriosklerozą 
poprawia się stan naczyń krwionośnych. Boczniki zawierają ergotioneinę – przeciwutleniacz, który chroni komórki przed uszkodzeniami i starzeniem się. 
Nie tracą tego składnika nawet podczas gotowania. Dzięki tym niezwykłym zaletom odżywczym i korzystnemu działaniu na organizm zaliczane są 

do grzybów leczniczych. (źródło: internet)

Jak przyrządzać boczniaki?
Niestety, nie są tak aromatyczne jak grzyby leśne. Najsmaczniejsze są niezbyt duże kapelusze, starsze boczniaki są łykowate. 
Po ugotowaniu można je wykorzystać do sałatki, zupy, jako farsz do naleśników lub pierogów, dodać do omletu. Boczniaki można zamrażać, suszyć i marynować.
Suszonymi trzonami warto wzbogacić smak mielonego mięsa lub sosu. To wyjątkowo delikatne grzyby, dlatego trzeba je ostrożnie myć (szybko, bo nasiąkną).

Jeśli zależy ci, by kapelusze były w całości, najlepiej kup zapakowane w koszyku lub na tacce – są kruche i łamliwe. (źródło: internet)

Tak wyglądają moje boczniaki po prawie dwóch tygodniach :)







Zapraszam wszystkich do dzielenia się ze mną i innymi radami, swoimi myślami i wsystkim tym co przyjdzie wam do głowy :)